Gościem tu jesteś i wędrowcem. Ojczyznę masz w Niebiosach.
św. Jan Chryzostom
13 marca 2012r.
Jak wygląda nasza Adoracja wtorkowa?
Nasza modlitwa zawsze spontanicznie wypływa prosto z serca, dlatego przybiera różne formy w zależności od natchnienia Ducha Świętego. Głównym celem każdej Adoracji jest bliskie spotkanie z Bogiem. Podczas głębokiej modlitwy niejednokrotnie każdy się modli na swój sposób, tak jak umie, i w taki sposób modlitwy te łączą się w jedno wielkie uwielbienie Boga.
Przy akompaniamencie gitary modlimy się pieśnią na cześć Jezusa, który został wystawiony w Najświętszym Sakramencie. Takie śpiewanie bardzo wycisza każdego i pozwala wejść w głąb siebie, w głąb swojego serca, aby tam się bliżej spotkać z Bogiem.
Czasami odmawiamy wspólnie modlitwy jakie praktykujemy w naszej wspólnocie np. koronkę do Aniołów, aby i One włączyły się do naszej modlitwy uwielbienia.
Kapłan prowadząc Adorację uwielbia Boga i nakierowuje nasze myśli na działanie Ducha Świętego, takie rozważania są przetykane na zmianę różnymi pieśniami, które pomagały zwalczać różne rozproszenia i przygotowywały nasze serca na ciszę – którą wcale nie jest tak łatwo wytrzymać – bo kto lubi słuchać o swoich niedoskonałościach i o tym co jeszcze trzeba w sobie zmienić – a właśnie w ciszy dokonuje się takie prawdziwe doskonalenie, bo w niej przemawia sam Bóg: czego od nas oczekuje, co możemy jeszcze w sobie zmienić, wyszlifować, żeby nasza dusza była coraz bardziej kryształowa i coraz bardziej podobała się Bogu.
Adoracja kończy się błogosławieństwem Najświętszego Sakramentu.
Mogłoby się wydawać, że można też się pomodlić w domu i na to samo wyjdzie, ale obecność Boga da się odczuć o wiele głębiej we wspólnocie niż na samotnej modlitwie: „Gdzie dwóch albo trzech gromadzi się w Moje imię, tam jestem pośród nich”… i potem jak się wraca do domu, to już się nie jest takim samym człowiekiem, bo wraca się z sercem napełnionym Miłością Bożą, która daje niewyobrażalną siłę do działania, nawet w tych chwilach, które wydają się niemożliwe do przejścia.
Marysia